|
www.armagedonuczas.fora.pl NIEZNANY ŚWIAT,PRZEPOWIEDNIE.PIĄTE SŁOŃCE,ROK 2012,REINKARNACJA, KONSPIRACJA,MEDYCYNA ALTERNATYWNA, ENERGIE ITP.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tadeo
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 2:53, 14 Sty 2011 Temat postu: PLACEBO |
|
|
Ktoś uważający iż placebo, jako metoda nie jest etyczne kiedyś napisał : „Bo przecież równie dobrze zamiast placebo można pić wodę, czy jeść cokolwiek innego i wierzyć w wyleczenie a skutki będą identyczne.”
Na co tak odpowiedziałem : No więc pijmy wodę, ale niech to nam pomaga, chodzi o to, że jedni wierzą medycynie konwencjonalnej –placebo, i nawet niekiedy jest szansa że im ta wiara w nieomylność lekarzy może pomóc.
Czy ty nie myślisz, że ważniejsze jest to, że coś ciebie wyleczy obojętnie czy to będzie placebo, filipińscy szamani czy też aspiryna, a nie to, że ktoś nie związany z koncernami farmaceutycznymi czy oficjalną medycyną potrafi pomóc komuś i że przez taką pomoc już dawno zdyskredytowana medycyna oficjalna zarobi nieco mniej.
Komu innemu może pomóc wyprawa do Lourdes czy picie wody, z tym że gdy będzie to zwykła woda z kranu szansa, że on w nią uwierzy jako to jedyne lekarstwo jest raczej znikoma, aby coś działało w naszej świadomości musi być podane przez specjalistę, a im bardziej znany i utytułowany tym lepiej. Trzeba zapłacić, bo niby im lepsze lekarstwo tym droższe lub trzeba to lekarstwo jakoś zdobyć. Dlatego najbardziej skuteczne może np. być własnoręcznie zbierane ziele rosnące w środku dżungli amazońskiej o północy przy świetle księżyca w pełni.
Znam przypadek lekarza, który po przypisaniu choremu lekarstwa wahadełkiem sprawdzał dodatkowo czy owe lekarstwo na pewno dla danego przypadku będzie właściwe.
Kiedyś ten lekarz miał pewną starszą pacjentkę, skarżącą się na różne dolegliwości. Po zbadaniu uznał, że poda jej placebo (jakkolwiek ona o tym nie wiedziała), była to zwykła woda, którą odbierała na receptę w aptece u znanego doktorowi farmaceuty, który był wtajemniczony w tę „konspirację”. I cóż, owo „lekarstwo” dokonało istnego „cudu”. Kobieta powróciła do zdrowia i czuła się doskonale, aż do momentu, gdy prawda wyszła na jaw (farmaceuta był na urlopie). I wtedy choroba wróciła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|