 |
www.armagedonuczas.fora.pl NIEZNANY ŚWIAT,PRZEPOWIEDNIE.PIĄTE SŁOŃCE,ROK 2012,REINKARNACJA, KONSPIRACJA,MEDYCYNA ALTERNATYWNA, ENERGIE ITP.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tadeo
Administrator
Dołączył: 02 Lis 2010
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 23:04, 02 Sty 2011 Temat postu: METODA GERSONA |
|
|
Po pierwsze według mnie w pewnym stopniu ta, jak i każda inna metoda jest czymś w rodzaju placebo i pomoże każdemu kto wierzy ze jemu pomoże
Z tego co niegdyś czytałem w miesięczniku „American Science” są tylko cztery typy chemii odpowiadające czterem typom ludzkiego organizmu, i na zasadzie „rosyjskiej ruletki” sprawą przypadku jest czy akurat zaaplikowana chemia, która zawsze jest szkodliwa, może w większym stopniu zabić złowrogie komórki nie zabijając przy tym człowieka który musi dodatkowo być oprócz zdiagnozowanego raka niezmiernie zdrowy, silny i zmotywowany aby przeżyć chemię.
Nie jestem ekspertem, ale sądzę, że nie każdy zna negatywne skutki chemii i radioterapii, sądząc, iż nie zmienia to faktu, że są one często konieczne i przynoszą więcej dobrego niż złego, a w rezultacie są nowotwory, które bardzo dobrze reagują na chemie i naświetlania. Ja jednak myślę, że są to jedynie oszukańcze działania propagandy oficjalnej medycyny i koncernów farmakologicznych.
Sam znam dziesiątki przykładów kiedy ludzie zachorowują, gdy są w stanie załamania psychicznego czy stresu, a wychodzą z choroby, gdy zmieniają swe zapatrywania na życie i sposób jego prowadzenia.
Są tez tacy, którzy ślepo wierzą lekarzowi i nawet umierają niczym na zamówienie, kiedy lekarz swą nieomylną postawą wyda wyrok i oświadczy na przykład, że chory ma przed sobą jedynie pół roku życia. Wtedy to często pacjent jedynie dokładnie odlicza czas i aby nie zawieść lekarza i jego opinii, w którą tak uwierzył, umiera dokładnie sześć miesięcy po diagnozie.
Są jednak tacy, którzy nie znają tego wyprorokowanego przez lekarza terminu lub się z nim na tyle nie zgadzają, iż potrafią zmienić styl swego życia, że nawet radiacja czy chemia też są w stanie takiemu komuś pomóc.
Z reguły jakakolwiek choroba jest jednak czymś w rodzaju ostrzeżenia czy drogowskazem na rozdrożu życia, jeśli go ktoś potrafi zauważyć to ma też szanse na wyleczenie, co zawsze jest związane ze zmianą stylu życia, znam to z autopsji.
Najczęściej jest też tak, że jeśli są poszlaki jakiegoś zachorowania i bierze się wycinek do analizy, to właśnie powoduje rozprzeszczenianie się raka który mógłby sobie istnieć w utajeniu w nieskończoność lub zostałby sam zwalczony przez organizm.
Przez pięćdziesiąt lat prób, badań, i poszukiwań wyleczalność podniosła się o pięć procent, przy jednoczesnym zwiększeniu zachorowań pewnych typów raka. Poza tym w statystykach zakłada się, że jeśli pacjent przeżyje pięć lat po chemii i radiacji jest to sukces wpisywany jako wyleczony przypadek. Jednak nie mówi się o tym, że jeśli ów pacjent umrze zaraz następnego dnia po upływie tych pięciu lat, to nikt tego już nie bierze pod uwagę, gdyż minął już okres gwarancji na wyleczenie, na które i tak miał ten pacjent szansę jeśli by nie poddał się chemii, a nawet jeśli jego nastawienie psychiczne, czy jeszcze inne czynniki doprowadziłyby do śmierci często bez ingerencji lekarzy miałby on taka samą szansę przetrwania przez okres pięciu lat, jak zaistniałoby to po wyniszczeniu organizmu chemią i radiacją.
Nie wiem czy wiecie, że obecnie w medycynie zaczyna się coraz więcej mówić o nastawieniu psychicznym pacjenta.
I wcale nie potrzeba kupować sobie wyciskaczki do soków za 11 tysięcy złotych, aby próbować czy ta metoda Gersona działa. Ja sądzę, że na pewno taka maszynka jest przydatna, lecz tak prawdę mówiąc sama zdrobniaczka do soku nie jest niczym innym jak elektryczną maszynką do mięsa, a prasa dwiema wannami ze stali nierdzewnej, stojaka i zwykłego hydraulicznego podnośnika samochodowego, i taką prasę może sobie każdy zafundować zamawiając u każdej „złotej rączki”. Nie dajmy wiec się zwariować. Ja też piję dużo soków, ale do tego kupiłem sobie trochę lepsza sokowirówkę „Jack La Lanne’s”, w której są nie tak szybkie obroty, bo około 3i pół tysiąca obrotów co nie niszczy witamin i enzymów (a o to w tym właśnie chodzi), jak to dzieje się przy tych silnych sokowirówkach o obrotach po 11 tysięcy. I mimo, że nie moja sokowirówka nie wyciska wszystkiego na przysłowiowy wiór, to i tak co rano pije świeże tanie zdrowe soki.
Nie wiem czy ktoś wie, że Witamina B 17 nawet od jakiegoś czasu nie istnieje w rejestrze leków, ale nie dlatego, że to nie leczy, ale właśnie odwrotnie i onkologom, w których tak wierzysz uciekłoby sporo kasy jakby ludzie sami mogli się leczyć. Przeszczep szpiku kostnego w USA i w Kanadzie kosztuje około 250 000 $ , a Terapia Gersona tylko około. 5000 $ -kuracja w Meksyku, gdyż Gerson musiał przenieść się tam, aby za to że tanio leczy ludzi pewnego dnia nie zostać odstrzelonym przez jakiegoś „szaleńca”.
Amigdalina jest jednak nadal produkowana w Meksyku, tylko dlatego, że to społeczeństwo jest biedniejsze i tak nie miałoby na tak zwane konwencjonalne sposoby leczenia, więc mogą się jeszcze leczyć sami. W USA i w Kanadzie B 17 jest zakazana, tak zresztą jak jochambina, maść ichtiolowa, kwas foliowy w większej dawce niż 1000 mg i tak długo by jeszcze można było wymieniać. Jakiś czas temu szukałem w sklepie z nasionami w Vancouver pestek moreli i tylko jedna starsza pani wiedziała o co chodzi i biorąc mnie na stronę powiedziała mi, że rząd zakazał im sprzedaży już wiele lat temu, bo wielu ludzi spożywając po kilka pestek dziennie sami leczyli się z raka lub zabezpieczali się przed nim prewencyjnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tadeo dnia Nie 23:08, 02 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|